Wyjazd Integracyjny do Mielna

Wyjazd integracyjny do Mielna Unieście.

Tuż po Wielkanocy pojechaliśmy do Mielna Unieście na spotkanie integracyjne. Tym razem my byliśmy organizatorami. Z zaproszenia do wyjazdu skorzystali słuchacze UTW z Zielonej Góry i Sulechowa z szefową  K. Orwat.  Roman Czarnecki z ZUTW  zaoferował pomoc w organizacji, stając się tym samym współorganizatorem- (załatwianie autokaru) rzecz kluczowa. Korzystaliśmy z usług Biura podróży Floryn Tour ze Szczecina. Zmierzając do Mielna zatrzymaliśmy się w Szczecinie, w którym  zachwyciły nas kobierce kwitnących krokusów – widok niezapomniany! Tu grupę poprowadził bardzo kompetentny  przewodnik. Zwiedziliśmy Filharmonię Szczecińską oraz Muzeum Narodowe – Centrum Dialogu Przełomy. Nowoczesny  minimalistyczny budynek, który łączy funkcje podziemnego muzeum oraz otwartego placu miejskiego, powstał w miejscu wydarzeń Grudnia’70. Monumentalną bryłę, wyróżnioną tytułem najlepszego budynku świata w 2016 roku, zaprojektował Robert Konieczny. To wyjątkowa historia w wyjątkowym miejscu pokazana w wyjątkowy sposób. Warto obejrzeć. Godzinny rejs statkiem po porcie zakończył pobyt w Szczecinie. Wieczorem zakwaterowaliśmy się w Ośrodku Rehabilitacyjno – Wypoczynkowym „Floryn” w Mielnie Unieściu. W drugim dniu udaliśmy się do Darłowa i Darłówka. Z przewodnikiem zwiedziliśmy gotycki Zamek Książąt Pomorskich w Darłowie oraz Starówkę. Był czas na spacer plażą, a słońce towarzyszyło nam. Po obiadokolacji odpoczynek i wieczór integracyjny. Atrakcją była loteria, w której każdy los to jakiś upominek. Gadżety na długo przed wyjazdem zbierane były przez Romana Czarneckiego i Ewę Janowicz. Porywającą do tańca muzykę serwował Pan Mirosław. Bawiliśmy się wspaniale. Przedpołudnie kolejnego dnia upłynęło na zwiedzaniu Mielna, po którym oprowadzał, pełniąc rolę przewodnika, sympatyczny Pan Mirosław. Wieczór to dalsza integracja, tańce, zabawy no i pożegnanie. Czwartego dnia po śniadaniu opuściliśmy gościnny ośrodek  „Floryn” udając się do Kołobrzegu. Zwiedziliśmy Starówkę i po obiedzie droga prowadziła prosto do domu. To był bardzo udany i pouczający wyjazd. Dużo zobaczyliśmy, poznaliśmy się lepiej i mamy co wspominać. Ewa Janowicz

zdjęcia: Irena Smolik UTW Sulechów i Ewa Janowicz UTW Witnica